Szkieletowe ściany działowe są bardzo lekkie, dlatego też można je stawiać w dowolnym miejscu na stropie. Podczas adaptacji poddasza na cele mieszkalne może być to dla Ciebie bardzo wygodnym rozwiązaniem. Zwłaszcza wówczas, gdy remontujesz stary dom i nie znasz nośności stropów. Szkielet ściany buduje się głównie z ocynkowanych profili stalowych. Standardowy rozstaw profili pionowych to 60 cm. Wstawia się je do zamocowanych na podłodze i suficie profili poziomych. Do tego szkieletu przykręca się płyty gipsowo-kartonowe. Jeżeli dobierzesz parametry stelaża zgodnie z zaleceniami producentów, będziesz w stanie wznieść ścianę nawet o wysokości 9 m. Okładzina z płyt gipsowo-kartonowych powinna zostać tak obudowana, aby nie odkształciła się pod wpływem nierównomiernie rozłożonego ciężaru. Po obu stronach stelaża należy stosować jednakowe płyty i mocowania, aby ciężar obudowy był z każdej strony taki sam. Płyty rozmieszcza się pionowo i przykręca odpornymi na korozję blachowkrętami. Szczeliny wymagają następnie odpowiedniego zaszpachlowania. Jednak pamiętaj o tym, że budowa ścian działowych z płyt g-k narzuca pewne ograniczenia. Przede wszystkim okładzina jest dość delikatna, przez co nie jest trudno o dziurę lub wgniecenie. Innym problemem może być jej dość ograniczona nośność. Wówczas to wieszanie ciężkich półek będzie wymagało odpowiedniego przygotowania.
Jak montować ściany działowe o konstrukcji szkieletowej?
