Producenci lakierów do drewna już dawno zorientowali się, że kluczową dla nich grupą klientów są parkieciarze. To ich trzeba przekonać do kupna konkretnych produktów. Najczęściej przyjmowaną przez nich strategią jest proponowanie sprzedaży wiązanej. To znaczy sprzedawca zachęca parkieciarza do kupna konkretnej podłogi. Polecają też wykonawców. Za to wykonawcy zobowiązani są do kupienia konkretnego lakieru do drewna. To daje sprzedawcom dobrą pozycję do negocjacji z producentem, dzięki temu, że mają dobry obrót. To nie jest taki zły układ, ponieważ wszystkie jego ogniwa muszą być pewne. Fachowiec musi być solidny, lakier dobrej jakości. Obecnie na znaczeniu zyskują lakiery wodne – jako bardzie ekologiczne i mniej szkodzące zdrowiu niż lakiery rozpuszczalnikowe. Lakiery rozpuszczalnikowe powoli znikają z rynku, ponieważ nie spełniają norm unijnych, które mówią o ilości dopuszczalnych substancji trujących w lakierach i rozpuszczalnikach. Jednak zdarza się, że nie idący z duchem czasu parkieciarze uważają, że tylko lakiery rozpuszczalnikowe są trwałe. Według nich lakier musi śmierdzieć, żeby być dobry. Nie zwracają przy tym należytej uwagi na zdrowie osób, które z tymi lakierami pracują ani na zdrowie tych, którzy będą przebywali w pomieszczeniach, gdzie lakiery takie zostały użyte.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply